Sesja kobieca inspirowana latami 90-tymi
Studyjna sesja kobieca inspirowana latami 90-tymi i top modelką Cindy Crawford.
Nie mogę się zdecydować, którą odsłonę wolę – białą czy czarną. A Wy?
Modelka: Anna Pruszczak
Lokalizacja: Studio Kontrast
Zdjęcia: Justyna Sin
Lookbook – suknie ślubne – Emilia Lange 2023
Sesja powstała w pracowni projektantki sukni – Emilii Lange.
Postawiłyśmy na prostą, białą scenografię i naturalne światło, które z każdym kolejnym kadrem czarowało, podkreślało detale sukni i delikatną urodę Angeliny.
Twórczynie:
Suknie: Emilia Lange
Modelka: Angelina S.
Makijaż: Ewa Lefek
Zdjęcia: Justyna Sin
Sesja wizerunkowa i kobieca
Pomysł na sesję wizerunkową Ewy Lefek – makijażystki i kosmetolożki działającej na rynku beauty od 18 lat był prosty. Chodziło nam przede wszystkim o pokazanie Jej osobowości. Otwartej, uśmiechniętej, a jednocześnie profesjonalnej. Na większości zdjęć wystąpiła w swoim ulubionym kolorze – czerni. Podczas sesji w minimalistycznej przestrzeni Studio Kontrast powstały proste i ponadczasowe kadry, które Ewa będzie mogła wykorzystać wielokrotnie w social mediach do komunikacji ze swoimi odbiorcami.
Jako dodatek zaproponowałam kilka ujęć w połyskującej sukience w szampańskim odcieniu. Ewa szybko złapała klimat i od siebie dodała brokat od Ministerstwa Dobrego Mydła, który delikatnie odbił światło na Jej policzkach.
Dzięki wzajemnemu zaufaniu i flow, efekt spotkania uszczęśliwił nas obie – w półtorej godziny powstały dwie sesje – kobieca i wizerunkowa.
Poniższymi fotografiami chciałabym zachęcić Cię do spotkania ze mną w studio, podczas którego zrealizujemy wspólną wizję sesji 2 w 1. Dodatkową zachętą niech będzie specjalna zniżka od Ewy na makijaż sesyjny. Od lat darzę ją ogromnym zaufaniem i wiem, że każda kobieta, która pojawi się u mnie przed aparatem w make up’ie wykonanym przez Nią, będzie wyglądać pięknie i świeżo.
Więcej szczegółów otrzymasz wysyłając do mnie wiadomość, adres znajdziesz pod sesją.
(zachęcam do kliknięcia na pojedyncze zdjęcie i oglądania na pełnym ekranie)
Chciałabyś umówić się na sesję wizerunkowo-kobiecą?
Napisz, aby otrzymać ofertę:
info@justynasin.com
Karolina i Maciek – klasyczny ślub w Pałacu Brunów
Jestem szczęśliwa, że dostałam od Karoliny i Maćka zielone światło na publikację skrawka reportażu, który powstał w tak wyjątkowym dla Nich czasie. Pobrali się pewnego gorącego popołudnia w ogrodzie Pałacu Brunów. Z wielką starannością zaplanowali ślub w stylu klasycznym, trochę inspirowanym Bridgetone’ami. Te wszystkie tony bieli, beżu i zieleni. Czułości i emocje w otoczeniu pałacowych ścian i przeszkleń… Jak to wszystko ze sobą pięknie współgrało, zobaczcie sami.
Miejsce: Pałac Brunów
Kwiaty: Decoki
Makijaż: Ewa Lefek
Suknia: Agnieszka Światły
Tort: Torty z Mojesza
Zespół: Grajmofon
Film: Forest Media
Praca z taką ekipą to była sama przyjemność!
Marika i Grzesiek – intymny ślub na Zamku Wleń
To nie będzie opowieść stworzona na potrzeby sesji stylizowanej. To najprawdziwszy ślub, który miał miejsce w lipcu 2022 roku na Zamku Wleń. To historia Mariki i Grześka – pary, która tak właśnie wyobraziła sobie wypowiedzenie przysięgi małżeńskiej – przy dwójce świadków, no i przy mnie, przemykającej po cichu z aparatem. Na miejsce ślubu wybrali Dolny Śląsk, choć pomysłów było wcześniej kilka, także tych bardziej odległych. Zorganizowali ten dzień od A do Z według własnej wizji – od wspólnego wyboru sukni (uszytej w Karkonoszach przez Emilię Lange), przymiarek włoskiego garnituru, aż po wskazanie konkretnej komnaty, w której odbędzie się ceremonia. W dniu ślubu nie towarzyszył im już żaden stres, skupili się na tym co najważniejsze – wzajemnej miłości i słowach kierowanych do siebie. Było wesoło, intymnie i… smacznie. Panie z Pałacu Lenno to dopiero potrafią piec serniki!
Drodzy introwertycy, napatrzcie się, Wasz ślub może być równie piękny i bezstresowy ;).
Miejsce: Zamek Wleń / Pałac Lenno
Suknia: Lace boho dresses by Emilia Lange
Garnitur: Lanieri
Obrączki: Zaczyk Jewellery
Kaja – minimalistyczna sesja ciążowa
Po otrzymaniu zajawki sesji, Kaja napisała mi, cytuję: „Mam nadzieję, że w 2023 roku ludzie pokochają takie zdjęcia ciążowe, a nie tiule w polu z wygładzoną do zera buzią”. Czy ujęła bym to lepiej? Hmm, w moich myślach mam bardziej dosadne słowa, które lepiej zostawię dla siebie ;)).
Zapraszam Was na porcję minimalistycznych portretów przyszłej mamy.
Witajcie na mojej nowej stronie!
Blog jest w budowie. Już niedługo postaram się wrzucić tu moje ulubione historie – te starsze i całkiem nowe.
Poniżej najświeższe zdjęcie z ostatniego reportażu w Villa Greta w Dobkowie. Co to były za warunki!